Data: 04.12.2015r
Godzina: 18:43
Piosenka na dziś: X Ambassadors - Renegades
Postanowiłam w tym wpisie napisać trochę o sobie. Ostatnio mam dużo na głowie.. Były próbne egzaminy, po weekendzie będzie próbny z hiszpańskiego, niedługo kończy się liga więc trzeba mocno trenować. No i oczywiście gimnazjada..
Hmm.. Od czego by tu zacząć?
Może od tego że...?
Kocham podróżować. Trenując siatkówkę mam możliwość chociaż odrobinę podróżować po Polsce. Jak nie turniej w Szczecinie, to turniej we Włocławku lub w Wieluniu. Oczywiście obozy w Ustce. Co wakacje wyjeżdżam w nowe miejsce. W tym roku byłam w pierwszy raz w górach. Rok temu Łeba a dwa lata temu Olsztyn. Zdarzyły się wycieczki na Słowację lub do Niemiec do Brandenburgii. Uwielbiam oglądać widoki za oknem samochodu, autokaru czy pociągu. Ale jak to ja oczywiście i tak usnę w autokarze. :p
Warszawa / Szczecin
Sopot / Mińsk Mazowiecki
A co idzie za podróżowaniem to fotografia. Dokładnie. Od dłuższego czasu interesuję się fotografią. Jedną ze szkół do których będę składała papiery to fototechnik. Zdjęcia robię przy każdej okazji. Niektórych to denerwuje ale nie przejmuję się tym. Na każdą wycieczkę zabieram ze sobą aparat.
Mińsk Mazowiecki
Gdańsk / Łódź
Łeba / Warszawa
Wcześniej wspominałam o siatkówce. Moja przygoda z tym sportem na poważnie zaczęła się w 2012 roku gdy poszłam na mecz ligi światowej kobiet. Powiedziałam wtedy tacie że chcę trenować. Gdy wracałam z mamą od niej z pracy spotkałyśmy jej wychowankę (Moja mama pracuje w przedszkolu). No i moja mama zaczęła rozmawiać z jej tatą i dowiedziała się ze ta dziewczyna trenuje siatkówkę. Postanowiłam pójść z nią na mój pierwszy trening. Wtedy trenowałyśmy jeszcze w Łodzi. Spodobało mi się. 3 dni później przeniosłyśmy się na MOSiR w Zgierzu, natomiast chwilę później znowu zmieniłyśmy halę. Od tamtej pory trenujemy na hali w podstawówce w Zgierzu.
Początkowo nie szło mi dobrze, ale jak wiadomo zawsze początki są trudne. Zaczęłam swoje mecze od gry w czwórkach. Spodobało mi się. Z miesiąca na miesiąc szło mi co raz lepiej. Później grałam w młodziczkach na libero. Gdy mój rocznik był najstarszym rocznikiem w młodziczkach grałam na lewym skrzydle. Niestety teraz już gram tylko w kadetkach i juniorkach na stałej pozycji Libero. Nic innego mi nie pozostaje z moim wzrostem. Całe 161cm. Nie narzekam. Idzie mi dobrze, chociaż zdarzają się gorsze dni. Ten kto twierdzi że siatkówka jest prosta to grubo się myli. Potrzeba czasu aby nauczyć się samej techniki. I to też nie zawsze wychodzi. Odpowiednie ustawienie, idealny podrzut, czyste odbicie. To nie takie proste. Nie wystarczy mocno uderzyć piłki. Czasami wystarczy po prostu kiwnąć. Trzeba myśleć.
Turniej w Szczecinie / sparing w Aleksandrowie Łódzkim
Gimnazjada Łódź / Turniej w Nowym Sączu
Turniej w Zgierzu
Od 4 grupy przedszkola mam psa. Jest rasy Bokser, Jest sunią i wabi się Elina. Ogólnie uwielbiam zwierzęta. <3
A oto jeszcze kilka zdjęć z przyjaciółmi:
Zapraszam serdecznie na: